Owies w „dołku”

Owies, który jeszcze 50 lat temu był najpopularniejszym zbożem w USA, obecnie jest wypierany przez kukurydzę z ostatniego zastosowania na wsi, gdzie był jeszcze do niedawna często używany do karmienia koni.

Ceny owsa w latach 2005-2009 potroiły się, co oznacza, że często hodowcom koni na drugiej półkuli opłaca się bardziej stosować jako paszę dawki kukurydzy w peletach. Oprócz tego kukurydza stała się ostatnio bardzo popularna z powodu zastosowania ziarna tej rośliny do produkcji bioetanolu, popularnego paliwa.

Dzisiaj owies dzierży niechlubny tytuł „jedynej rośliny gospodarczej której produkcja spadła” pomiędzy latami 1960 a 2010. W ostatnim okresie również rolnicy ze Szwecji i Finlandii zaczęli rezygnować z uprawy owsa z powodu zniesienia subwencji eksportowych na to zboże przez Unię Europejską.

Jednak powrót do szerszego zastosowania owsa jest możliwy, chociażby z dwu powodów: okazuje się, że spożywanie tak popularnego w USA syropu z fruktozy kukurydzianej przyczynia się do powstawania otyłości natomiast znacznie zdrowsze są słodziki oparte na dodatku rafinowanego owsa. Naukowcy w Stanach Zjednoczonych opracowują także metody stworzenia chleba opartego w 100% na ziarnie owsianym.

Również ceny owsa na giełdzie w Chicago wzrosły ostatnio nieznacznie z 160 do 170 $ kanadyjskich za tonę.

Tomasz Kodłubański / rolnicy.com

Autor zdjęcia: Richard Webb
 
 
.