W lipcu br. grupa polskich ekspertów z Ośrodków Doradztwa Rolniczego w województwach Podlaskim, Świętokrzyskim oraz Mazowieckim wzięło udział w szkoleniu przeprowadzonym przez Instytut Biologii oraz Studiów Rolniczych (IBERS) Uniwersytetu Aberystwyth w Walii. Fundatorem szkoleń jest firma Dow Europe GmbH, producent żywicy polietylenowej DOWLEXTM używanej przez największych producentów folii do zakiszania pasz w bele. Celem szkolenia było zapoznanie lokalnych ekspertów z wynikami najnowocześniejszych badań nad produkcją pasz zakiszanych w bele, tak aby mogli oni przekazywać tę niezwykle cenną wiedzę polskim rolnikom.
Na szkolenia składała się część teoretyczna jak również praktyczna demonstracja zawijania bel poprowadzonej przez dwóch fachowców: Rhun Fychan’a, badacza na Wydziale Nauk Zwierzęcych i Mikrobiologicznych IBERS oraz Dave Davies’a, niezależnego naukowca pracującego w strukturach Centrum Doradztwa Produkcji Pasz Zakiszanych w Bele (SilAC) – wspieranej przez Dow inicjatywy mającej na celu promocję wiedzy o produkcji kiszonki. „Podejmowanie grupy ekspertów z Polski, tym samym dzielenie się naszą wiedzą ku korzyści rolników z innego kraju było dla nas wielka przyjemnością. Uniwersytet Aberystwyth ma wieloletnią tradycję badań nad najbardziej efektywnymi metodami produkcji paszy zakiszanej w bele, to pozwoliło nam sformułować proste zasady wydajnej produkcji” powiedział Rhun Fychan. „Jako naukowcy jesteśmy również zaangażowani w rozwój nowych technologii produkcji paszy w gospodarstwach indywidualnych. Mam nadzieję, że nasza współpraca z ekspertami z Polski będzie miałam charakter długoterminowy, co pozwoli na regularną wymianę doświadczeń w zakresie produkcji kiszonki”.
Tematyka wykładów pokrywała zróżnicowane zagadnienia: od znaczenia ilości warstw folii do zależności pomiędzy stosowania dodatków do kiszonki a jej jakością. W dalszej części szkoleń eksperci dyskutowali na temat codziennych problemów, z którymi zmagają się rolnicy z Polski oraz Wielkiej Brytanii podczas produkcji wysoko wartościowej paszy. Podczas wizyty na uniwersyteckiej mlecznej farmie pokazowej Trawscoed, Polscy doradcy mieli okazję zaobserwować bezpośrednią zależność pomiędzy jakością kiszonki a produkcja mleczną i mięsną.
„Zauważyłam, że rolnicy z Wielkiej Brytanii przykładają szczególną wagę do jakości kiszonki jako czynnika, który wpływa na ilość produkowanego mleka. Z mojej praktyki wynika, że polscy rolnicy w niewystarczającym stopniu koncentrują się na tym aspekcie produkcji. Zmiana tego nastawienia to również nasze zadanie” skomentowała Alicja Maciąg z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Adam Łebkowski z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, który na co dzień współpracuje z 40 gospodarstwami, dodaje: „Brytyjscy rolnicy są dużo bardziej świadomi wagi uważnego przygotowania oraz obchodzenia się z belami. W Polsce wciąż popularne jest owijanie beli w dwie warstwy folii, podczas gdy w Wielkiej Brytanii stosuje się 4, a nawet 6 warstw, co zapewnia lepszą jakość kiszonki. Niezależne badania wykazały, że już 4 warstwy folii zapobiegają stratom w zawartości suchej masy paszy, porażeniu bel pleśnią i w konsekwencji utratą wartości odżywczych kiszonki. Zastosowanie mniej niż 4 warstw wzmaga również ryzyko wystąpienia bakterii Listerii. Naszym zadaniem jest teraz przekonanie Polskich rolników do zmian w przyzwyczajeniach.”
„Firma Dow dumnie wpiera tę inicjatywę szkoleniową, ponieważ oferuje ona wspaniałą szansę dla ekspertów rolniczych, by wymieniać się wiedzą na temat zakiszania pasz w bele. Mamy głęboko nadzieję, że to początek znaczących pozytywnych zmian w polskim rolnictwie” – podsumował Norbert Schulze, manager ds. marketingu w Dow Europe GmbH.
Więcej porad w zakresie kiszenia w belach i zarządzania użytkami zielonymi można znaleźć pod adresami www.dowsilage.com i www.silageadvice.com
Na szkolenia składała się część teoretyczna jak również praktyczna demonstracja zawijania bel poprowadzonej przez dwóch fachowców: Rhun Fychan’a, badacza na Wydziale Nauk Zwierzęcych i Mikrobiologicznych IBERS oraz Dave Davies’a, niezależnego naukowca pracującego w strukturach Centrum Doradztwa Produkcji Pasz Zakiszanych w Bele (SilAC) – wspieranej przez Dow inicjatywy mającej na celu promocję wiedzy o produkcji kiszonki. „Podejmowanie grupy ekspertów z Polski, tym samym dzielenie się naszą wiedzą ku korzyści rolników z innego kraju było dla nas wielka przyjemnością. Uniwersytet Aberystwyth ma wieloletnią tradycję badań nad najbardziej efektywnymi metodami produkcji paszy zakiszanej w bele, to pozwoliło nam sformułować proste zasady wydajnej produkcji” powiedział Rhun Fychan. „Jako naukowcy jesteśmy również zaangażowani w rozwój nowych technologii produkcji paszy w gospodarstwach indywidualnych. Mam nadzieję, że nasza współpraca z ekspertami z Polski będzie miałam charakter długoterminowy, co pozwoli na regularną wymianę doświadczeń w zakresie produkcji kiszonki”.
Tematyka wykładów pokrywała zróżnicowane zagadnienia: od znaczenia ilości warstw folii do zależności pomiędzy stosowania dodatków do kiszonki a jej jakością. W dalszej części szkoleń eksperci dyskutowali na temat codziennych problemów, z którymi zmagają się rolnicy z Polski oraz Wielkiej Brytanii podczas produkcji wysoko wartościowej paszy. Podczas wizyty na uniwersyteckiej mlecznej farmie pokazowej Trawscoed, Polscy doradcy mieli okazję zaobserwować bezpośrednią zależność pomiędzy jakością kiszonki a produkcja mleczną i mięsną.
„Zauważyłam, że rolnicy z Wielkiej Brytanii przykładają szczególną wagę do jakości kiszonki jako czynnika, który wpływa na ilość produkowanego mleka. Z mojej praktyki wynika, że polscy rolnicy w niewystarczającym stopniu koncentrują się na tym aspekcie produkcji. Zmiana tego nastawienia to również nasze zadanie” skomentowała Alicja Maciąg z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Adam Łebkowski z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, który na co dzień współpracuje z 40 gospodarstwami, dodaje: „Brytyjscy rolnicy są dużo bardziej świadomi wagi uważnego przygotowania oraz obchodzenia się z belami. W Polsce wciąż popularne jest owijanie beli w dwie warstwy folii, podczas gdy w Wielkiej Brytanii stosuje się 4, a nawet 6 warstw, co zapewnia lepszą jakość kiszonki. Niezależne badania wykazały, że już 4 warstwy folii zapobiegają stratom w zawartości suchej masy paszy, porażeniu bel pleśnią i w konsekwencji utratą wartości odżywczych kiszonki. Zastosowanie mniej niż 4 warstw wzmaga również ryzyko wystąpienia bakterii Listerii. Naszym zadaniem jest teraz przekonanie Polskich rolników do zmian w przyzwyczajeniach.”
„Firma Dow dumnie wpiera tę inicjatywę szkoleniową, ponieważ oferuje ona wspaniałą szansę dla ekspertów rolniczych, by wymieniać się wiedzą na temat zakiszania pasz w bele. Mamy głęboko nadzieję, że to początek znaczących pozytywnych zmian w polskim rolnictwie” – podsumował Norbert Schulze, manager ds. marketingu w Dow Europe GmbH.
Więcej porad w zakresie kiszenia w belach i zarządzania użytkami zielonymi można znaleźć pod adresami www.dowsilage.com i www.silageadvice.com
